czwartek, 5 listopada 2009

zima, znowu zima...


Z łezką w oku wspominam listopad 2007, bardziej niż datę- miejsce- Donostia/San Sebastian. Słońce, przyjemna temperatura i ukochana osoba obok. Kiedy w Polsce leżał już pierwszy śnieg, ja moczyłam nogi w morzu...ehhh, co za czasy...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz