wtorek, 10 listopada 2009

zakupy dobre na niepogodę

Mówilam już że nie znoszę zimy?? Pewnie nie ;)

No więc nie znoszę zimy... nie znoszę jak pada i jest szaro buro i ponuro... mały domaga się swojej porcji spaceru, a w tej materii niewiele jestem mu w stanie zaoferować.

Spośród wielu pocieszycieli wygrywają wtedy niewątpliwie ZAKUPY

Byliśmy z małym na małym shoppingu i oprócz strawy dla ciała... kupiłam równiez coś dla ciała i dla ducha, myślę że do końca tygodnia wystarczy jako zastrzyk pozytywnej energii.

Custo Barcelona

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz