Od ostatniej ksiązki pani Marklund minęło trochę czasu, już prawie o niej zapomniałam, kiedy to w prezencie urodzinowym od przyjaciółki dostałam Czerwoną Wilczycę...więc się wciągnęłam na nowo w życie prywatne i zawodowe głownej bohaterki Anniki i wątek kryminalny oczywiście :) Pewnie wkrótce sięgnę po pozostałe pozycje, już wydane jakiś czas temu.
2 dni temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz