Nie byłam przekonana do końca kiedy kupowałam te balerinki z gumy, bałam się że noga się będzie pocić, że to buty na jeden sezon i raczej na plażę... Dałam im szansę na ulicy i rezultat zdumiewający. Mimo że noga się poci ( co raczej nieuniknione) to buty są zdumiewająco wygodne! Zero otarć! No i urzekły mnie te kokardki... A wy? za czy przeciw gumowym balerinkom?
2 dni temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz