Lato już minęło, więc zamiast total white look postawiłam na stonowane ziemiste, piaskowe beże i brązy. Moim zdaniem doskonale wpisują się w kanon babiego lata, powoli przypominając o jesieni... Mam nadzieję że przed nami jeszcze wiele takich weekendów jak ten!
PS czas na zmiany! Jutro do fryzjera!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz