środa, 17 sierpnia 2011

Donostia

San Sebastian/Donostia to piekne miejsce. Zawsze zdaje sobie z tego sprawe kiedy tu przyjezdzam- gory i morze tuz obok siebie, cudna plaza w centrum miasta, przepyszne jedzenie, a to tylko namiastka. To na prawde urokliwe miejsce. Nieco mniej urokliwa jest pogoda, mimo ze zapowadaja slonce, wcale go tu nie widac. Do tego trzeba sie niestety przyzwyczaic, pogoda zmienia sie bardzo szybko i czesto nie pokrywa sie z prognozami w TV. Ponizej mala fotorelacja w trakcie Senana Grande.

A propos jedzenia... jest  p r z e p y s z n e !! Zawsze po wakacjach przybieram kilka ladnych kilo, poniewaz nie moge oprzec sie pokusie pintxos i oczywiscie lodow. Ponizej talo- placki z maki kukurydzianej z serem i txistorra(kielbaska)
 oraz pintxos, moj ukochany foie gras na ostatnim zdjeciu...
Podczas Semana Grande w miescie jest cale mnostwo atrakcji. Poczawszy od koncertow, przedstawien, konkursow, ktore odbywaja sie w ciagu dnia i wieczorami. Konczy je pokaz sztucznych ognii, ktory rowniez ma forme miedzynarodowego konkursu. Typowe jest lizanie loda i podziwianie pokazu na plazy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz