sobota, 13 marca 2010

crazy about socks&wedges


Odkąd pamiętam, zawsze byłam przeciwnikiem noszenia skarpet, pończoch, sopek...czegokolwiek do sandałów! Moje upodobanie do łączenia ich ze sobą jest wprost ogromne i zaskakuje mnie samą! Sezon wiosna-lato jeszcze się na dobre nie zaczął, a ja już zaczęłam chodzić w skarpetach, które ewidentnie wystając z butów, kuszą kolorem, fakturą i ozdóbkami. Ponadto oszalałam na punkcie koturnów - nowy zarowy nabytek poniżej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz